Page 28 - KongresKultury2016v2
P. 28
modernizacyjna – XIX-wieczna, powtórzę, i pozytywistyczna. Towa-
rzyszy jej potężny regres w sferze mitów, symboli i wartości. Grzechem
poprzedniej władzy było niedocenianie roli twórców i pracowników
kultury. Dziś obserwujemy oczywisty, centralnie planowany zwrot ku
kulturze upadłego, epigońskiego romantyzmu – kanon stereotypów
bogoojczyźnianych i Smoleńsk jako nowy mesjanistyczny mit mają
scalać oraz koić skrzywdzonych i poniżonych przez poprzednią wła-
dzę. Jakże niewydolny i szkodliwy jest dominujący w Polsce wzorzec
martyrologiczny! Powiem wprost – mesjanizm, a już zwłaszcza jego
państwowo-klerykalna wersja, jest przekleństwem, zgubą dla Polski.
Szczerze nienawidzę naszego mesjanizmu.
Znamienne, że to, co łączy niedokończony Kongres z 1981 roku
z dzisiejszym zgromadzeniem, to oprócz miejsca zdecydowana am-
bicja niezależności. Dwa obiegi kultury PRL i stanu wojennego dziś
wzrastają w zgodzie z gombrowiczowską szyderczą symetrią. Kultu-
ra państwowo-kościelna i – dodajmy – wojskowo-myśliwska czerpie
z opozycyjnej piosneczki narodowej lat 80. Krytyczna, niejednorod-
na, otwarta – to ta, na której rzecz zgromadził się dzisiejszy Kongres.
Okrzyk „Tu jest Polska”, przyznam, szczerze mi obrzydł. Wierzę, że
nie będzie dzisiaj wznoszony. Zaklęty krąg – czy też antynomiczny
dryf – to jednak coś jeszcze poza walką postępu ze wstecznictwem.
To zdobywanie i utrata, zwarcie szeregów wspólnoty i rozsypywanie
się, niweczenie – więzi, marzeń, dokonań. Nie mam wątpliwości, że
trwała nasza niezdolność do modernizacji ma źródło w sferze fanta-
zmatycznej, w kulturze przywiązania zbiorowej nieświadomości do
bólu, którego źródeł dotykamy z największym trudem, po omacku.
Naród, który nie umie istnieć bez cierpienia, musi sam sobie je zada-
wać. Stąd płyną szokujące sadystyczne fantazje o zmuszaniu kobiet
do rodzenia półmartwych dzieci, stąd rycie w grobach ofiar kata-
strofy lotniczej, zamach na zabytki przyrody, a nawet – proszę się
nie zdziwić – uparte kultywowanie energetyki węglowej, zasnuwa-
jącej miasta dymem i grożącej nadchodzącą zapaścią cywilizacyjną.
Wspaniała książka Polski węgiel, wydana przez Krytykę Polityczną,
28 List do uczestników Kongresu Kultury 2016