Page 35 - KongresKultury2016v2
P. 35

na uczestnictwo w ekonomicznym procederze, w którym przetrwają
najsilniejsi. Dotyczy to też kultury, która ma być narodowa – może
okazać się bowiem, że nie obejmuje zjawisk, które nie odpowiadają
aktualnej, historycznie przecież zmiennej koncepcji narodu.

   Wszystkie te hasła i nazwy pokazują też, że nieustannie poszuku-
jemy uzasadnienia dla istnienia sfery zwanej kulturą. Uzasadniamy
jej istnienie kwestiami finansowymi, wkładem w społeczny postęp,
ideologiczną koniecznością. Niewiele tu miejsca na namysł nad kul-
turą jako sferą autonomiczną – czyli taką, która nie tyle może przydać
się rzeczywistości, w której żyjemy, ile sama jest tą rzeczywistością,
powiązaną z innymi jej obszarami złożoną siecią zależności. Wydaje
się, że obok odsłonięcia różnic to właśnie dyskusja nad autonomią
kultury – niesprzeczną w takim ujęciu z zaangażowaniem – powinna
stać się jednym z najważniejszych punktów debaty.

   Negocjacje między odmiennymi znaczeniami kultury kierują nas
ku jeszcze ważniejszym wnioskom. W ostatnich latach wręcz nad-
używaliśmy hasła o tym, że kultura jest przestrzenią wspólnoty. Jeśli
nie zdefiniujemy, choćby na własny użytek, obu tych pojęć, grozi nam
głębokie nieporozumienie.

   Kultura zawiera w sobie i wspólnotę, i różnicę. I to chciałybyśmy
wskazać jako największe wyzwanie pracy kultury i pracy w kulturze
w obecnych czasach: dbałość o powiększanie wspólnego pola przy
jednoczesnym odsłonięciu różnic – ideologicznych, finansowych,
związanych z konkretnymi potrzebami i możliwościami.
Kultura to polifonia, dlatego na koniec chciałybyśmy włączyć do tej
wypowiedzi głosy artystów, którzy w działaniu negocjują obszar tego,
co wspólne. Jedno z haseł powracających na Kongresie to: „Jak było,
jak jest, jak może być?”. Przy pomocy artystów chciałybyśmy zapytać
o to ostatnie – o możliwą przyszłość.

   Pierwszy z alternatywnych, zaprawionych goryczą pomysłów na kul-
turę pochodzi z powieści Izabeli Filipiak Absolutna amnezja. Ta książka

Kultura, czyli co…  35
   30   31   32   33   34   35   36   37   38   39   40